Większość opinii dotyczących kominków związana jest z tezą o wysuszaniu powietrza podczas ogrzewania kominkiem co przekłada się na duży dyskomfort dla ludzi. Zdając sobie sprawę, że suche powietrze zdecydowanie bardziej naraża górne drogi oddechowe na infekcję, wiele osób obawia się tej formy ogrzewania.
Czy obawy są słuszne?
Po części można się zgodzić z takim przekonaniem, ponieważ ogrzewanie lub wentylacja powodują obniżanie wilgotności powietrza. Warto jednak zaznaczyć, że taka sama sytuacja jest w przypadku tradycyjnych form ogrzewania: wodnego centralnego ogrzewanie lub grzejników elektrycznych. Dlatego sugerowanie wyjątkowo niesprzyjających warunków dla człowieka podczas ogrzewania kominkiem jest błędem.
Mniej wysuszać powietrze jest w stanie ogrzewanie podłogowe, ale tylko dlatego, że dla komfortu cieplnego w przypadku tego typu ogrzewania potrzebujemy trochę niższych temperatur.
Ważne w przypadku każdej formy ogrzewania jest zapewnienie napływu powietrza z zewnątrz, co zapewni odpowiednią równowagę w wilgotności powietrza.
Dodatkowymi czynnikami podnoszącymi wilgotność w domu podczas sezonu grzewczego są elektryczne nawilżacze, które zapewnią optymalną wilgotność powietrza. Do podniesienia wilgotności powietrza w mieszkaniu można wykorzystać również wszelkiego rodzaju rośliny doniczkowe, które w naturalny sposób podnoszą wilgotność.
Podsumowując, proces wysuszania powietrza podczas ogrzewania kominkiem jest taki sam jak w przypadku tradycyjnych form ogrzewania, dlatego nie warto rezygnować z atutów, jakie oferuje ogrzewanie kominkowe.