blog › Efektywne palenie w kominku – prostsze, niż myślisz

Jakiego paliwa używać, by jednocześnie starczało na długo i dawało dużo ciepła? To dylemat wielu użytkowników kominków, którzy często zastanawiają się, w jaki sposób pogodzić można ze sobą te dwa ważne aspekty. W poniższym poradniku postaramy rozwiać się te wątpliwości wyjaśniając, co zrobić, aby wybrane przez nas paliwo nie tylko starczało nam na długo i dawało dużo ciepła, ale też nie zadymiało okolicy i nie zanieczyszczało instalacji grzewczej.

Zacznijmy od podstaw.

Powietrze. A w zasadzie dużo powietrza. To właśnie ono jest podstawą wydajnego spalania, a właściwie dopalania gazów palnych. Skuteczność dopalania najłatwiej jest poznać po obecności dymu unoszącego się z komina – im jest go więcej, tym gorzej spalają się gazy, a co za tym idzie więcej ciepła opuszcza nasz dom przez komin.

Większość tradycyjnych piecyków przechowuje ciepło „na później” czy to w masywnej obudowie akumulacyjnej, czy też dobrze zaizolowanym zbiorniku z wodą (buforze ciepła) w przypadku kominków z płaszczem wodnym. Pozwala to zniwelować straty energii przy zbyt mocnym paleniu.

Suchość paliwa

Niepodważalnym faktem jest, że im bardziej suche paliwo, tym lepsze i wydajniejsze spalanie. Niestety suchość paliwa często odbija się na jego cenie – im dłużej sezonowane jest drewno, tym większa jest jego cena. Dlatego najlepiej jest zawczasu kupić większe ilości wilgotniejszego drewna , a następnie przechowywać je w suchym miejscu, gdzie będzie nabierać wartości opałowej.

Nie wierzmy nigdy tym, którzy twierdzą, że to wilgotniejsze paliwo lepiej się pali. W przypadku mokrego drewna straty w energii zaczynają się już w momencie rozpalenia. Wszystko przez to, że wilgoć zawarta w drewnie musi najpierw odparować, co odbywa się kosztem energii cieplnej.

Nie trać energii cieplnej - rozpalaj z głową

Rozpalasz kominek jak ognisko? To duży błąd

Może wydawać się to dziwne, ale rozpalanie kominka na drewno od „góry” jest znacznie bardziej efektywne niż tradycyjne rozpalanie od dołu. Dlaczego tak jest?

Po pierwsze, nie brudzimy szyby kominka. Po drugie, ogień ma wystarczającą ilość tlenu i spala się w całości. Po trzecie, nie produkujemy smogu ani dymu, dzięki czemu nie zatruwamy otoczenia.

Kominek rozpalony w ten sposób potrafi palić się nawet i do 7 godzin na jednym wkładzie, co jest kolosalną różnicą w porównaniu z tradycyjną metodą rozpalania.

Jeżeli myślisz o kupnie efektywnego pieca kominkowego z płaszczem wodnym, zapraszamy do przejrzenia oferty naszego sklepu internetowego pod tym adresem.